Wywiad z Shawnem Michaelsem

- Niedługo (22 lipca) będziesz obchodził czterdzieste trzecie urodziny. Czy nadal czujesz się młodo, by walczyć na ringu z młodszymi o nawet dwadzieścia lat ?

- Oczywiście. Co więcej chętnie pracuję z młodymi ludźmi. Mamy do siebie ogromny szacunek, a na ringu robimy to, co do nas należy.

- Którą ze swoich walk wspominasz najchętniej ?

- Ciężko wybrać jedną walkę. Na pewno walki z Kurtem Angle czy Mickiem Foleyem, warto wspomnieć o godzinnym pojedynku z Johnem Ceną w zeszłym roku w Anglii. Jeszcze pamiętam WrestleManię 12, pojedynek z Bretem Hartem i zdobycie pasa mistrzowskiego.

- A walka z Rickiem Flairem na WrestleManii 24 ?

- Ten pojedynek, to dla mnie coś szczególnego. Tym bardziej, że Ric był moim idolem, gdy zainteresowałem się wrestlingiem w wieku szesnastu lat. Ale niedałbym rady wyrazić o tym wszystkim słowami.

- Czy to prawda, że gdy trafiała ci się kontuzja, uznawałeś to jako znak od Boga ?

- Wierzę, że kontuzja oznacza, że Bóg daje mi znak, abym na chwilę się z wrestlingiem zatrzymał i wykorzystał ten czas dla rodziny.

- Który z młodych zawodników zapowiada się obiecująco ?

- Jeff Hardy. Chłopak utalentowany, z pewnością zasługuje na to, by być postacią pierwszoplanową i brać udział w Main eventach.

- Po ciężkim pojedynku, które części ciała najbardziej odczuwają ból w twoim przypadku ?

- Najczęściej plecy lub kolana. To niełatwy sport i trzeba dużo wytrzymałości i silnej woli, aby być wrestlerem.

- Jaki rodzaj walki lubisz najbardziej ?

- Zawsze lubiłem Street Fight Match. Chętnie walczyłem w takich meczach wiedząc, że tu nie ma zasad i wszystko jest dozwolone.

- Czy już do końca swojej kariery będziesz wchodzić na ring przy muzyce: „sexy boy” ?

- Tak i nigdy tego nie zmienię. Jimmy Hart ( ten, który napisał słowa piosenki ) jest bardzo szczęśliwy z faktu, że wciąż ją trzymam. I ja również, choć muszę przyznać że mi się nie spodobała, gdy usłyszałem ją po raz pierwszy.

- John Cena. Co o nim powiesz ?

- John to fajny facet z poczuciem humoru, bardzo miło mi się z nim współpracowało w czasach gdy byliśmy mistrzami Tag Teamu czy gdy stanęliśmy przeciwko sobie na WrestleManii 23. Wiem, że niektórzy go nienawidzą, ale powinni mieć do niego szacunek. Zawsze stara się promować WWE i zawsze znajdzie czas na spotkanie z fanami.